Tutaj powinien być opis

ŚLADAMI H. SIENKIEWICZA PO ŁODZI

,,Szwendam się po świecie, jak Marek po piekle”- pisał sam o sobie Henryk Sienkiewicz. Źródła historyczne i dorobek literacki pisarza pokazują, że więcej czasu spędził on w podróży niż w domu.

Przez  trzy lata uczniowie i nauczyciele realizujący projekt edukacyjny ,,Śladami Patrona Szkoły – Henryka Sienkiewicza” odwiedzali  miejsca związane z pisarzem. Byli m.in. w: Woli Okrzejskiej, Okrzei,  Burzcu, Jeruzalu, Wyżyczynie, Warszawie, Oblęgorku i Kielcach. 21 września powędrowali szlakiem Patrona po ulicach Łodzi. O związkach Sienkiewicza z Łodzią niewiele wiadomo i niewiele można znaleźć w opracowaniach biograficznych. Jednak we współpracy z łódzkim przewodnikiem udało się zaplanować wycieczkę, która odsłoniła tajemnice dwukrotnego pobytu Litwosa w Łodzi. Podczas trwającej 9 godzin eskapady uczestnicy wycieczki podążali śladami Sienkiewicza odwiedzając m.in. Księży Młyn, ul. Sienkiewicza, Park im. H. Sienkiewicza, Katedrę Łódzką, Pałac Poznańskiego i Manufakturę. Dowiedzieli się też o wizycie Patrona w domu Anny Scheibler, na spektaklu w Starym Teatrze Wielkim przy ul. Legionów, na koncercie Towarzystwa Śpiewaczego ,,Lutnia”. Poznali okoliczności odsłonięcia w Katedrze tablicy pamiątkowej ufundowanej po śmierci pisarza.

W trakcie odkrywania łódzkich zakątków związanych z Sienkiewiczem uczniowie zwiedzali też inne ciekawe miejsca, w których nigdy wcześniej nie byli. Sporo emocji wzbudził wjazd windami na punkt widokowy tzn.na XV piętro wieżowca Textilimpexu przy ul. Traugutta 25, z którego roztacza się widok na Nowe Centrum Łodzi m.in. na plac budowy nowego Dworca Fabrycznego i budynek EC1. Ogromne wrażenie na uczestnikach wycieczki zrobił też najmłodszy w Łodzi park- Park Ocalałych usytuowany w dolinie rzeki Łódki pomiędzy ulicami Wojska Polskiego i Oblęgorską, dawną Sienkiewicza, a ogródkami działkowymi przy ul. Źródłowej. To tu w czasie II wojny zlokalizowane było Łódzkie Getto. Uczniowie mogli poznać nazwiska Ocalonych umieszczone na granitowych tablicach, pospacerować alejkami wśród posadzonych przez nich drzew, zobaczyć Pomnik Polaków Ratujących Żydów oraz wejść na Kopiec Pamięci i przysiąść na ławce obok posągu Jana Karskiego.

Potężna dawka wiedzy o Łodzi, jaką zaaplikował uczniom przewodnik z pewnością pomogła wielu poznać bliżej to miasto. Miejmy nadzieję, że teraz będzie ono kojarzone nie tylko z zakupami i fast foodami.

Autor: A. Lipińska