CO SŁYCHAĆ U CHOPINA ? - WYCIECZKA DO ŻELAZOWEJ WOLI I WARSZAWY
11 października odbyła się wycieczka dla kl. IV-VI do Żelazowej Woli i Warszawy. Wyjechaliśmy spod szkoły o ósmej rano. Niestety było chłodno i wiał nieprzyjemny wiatr. Nam to jednak nie przeszkadzało i mieliśmy zamiar świetnie się bawić.
W Żelazowej Woli zwiedzaliśmy Dom Urodzenia Fryderyka Chopina, w którym było mnóstwo eksponatów. Przewodnik oprowadził nas po przepięknym parku otaczającym dworek. Widzieliśmy rosnące tam różne gatunki drzew, krzewów i kwiatów. Mogliśmy też pospacerować po drewnianym moście nad rzeką Utratą, która przepływa przez ten urokliwy ogród. Wśród zwiedzających dom Chopina w Żelazowej Woli spotkaliśmy wielu turystów z Japonii.Od pana przewodnika dowiedzieliśmy się, że kochają oni muzykę naszego największego kompozytora i chętnie z tego powodu przyjeżdżają do Polski.
Po zwiedzeniu miejsca narodzin Chopina pojechaliśmy do Warszawy. Tu zjedliśmy gorący obiad , a potem udaliśmy się z wizytą do Parlamentu RP. Przy wejściu do budynku Senatu byliśmy poddani uważnej kontroli pirotechniczno- radiologicznej, którą przeprowadzili strażnicy Straży Marszałkowskiej. Później podekscytowani ruszyliśmy, pod kierunkiem pań przewodniczek, na zwiedzanie gmachu. W miłej atmosferze dowiadywaliśmy się stopniowo ciekawych informacji z historii senatu i sejmu. Panie przewodniczki oprowadziły nas po salach obrad, korytarzach, foyer tłumacząc do czego służą i kto w nich pracuje.
Następnie wybraliśmy się na spacer po stolicy. Byliśmy m.in. w Kościele św. Krzyża, w którym przechowywane jest serce Fryderyka Chopina. Poznaliśmy tu interesujące szczegóły z życia kompozytora i jego najbliższych. Mieliśmy też okazję obejrzeć zmianę warty przy Grobie Nieznanego Żołnierza. Ważnymi punktami wędrówki po mieście były : Pomnik Powstania Warszawskiego na placu Krasińskich, Pomnik Janusza Korczaka przy Pałacu Kultury, Starówka z Bazyliką św. Jana Chrzciciela, w której pochowany jest Patron Naszej Szkoły- Henryk Sienkiewicz.
Po tym intensywnym spacerze warszawskimi ulicami mieliśmy trochę czasu na kupienie pamiątek. Gdy wsiedliśmy do autokaru, by wyruszyć w drogę powrotną zapadał już zmrok. Podróż minęła bardzo szybko. Wycieczkę będziemy wspominać długo i miło.
Autor: Dąbrowska Julia, Janowska Amelia, Kaczmarek Martyna, Kowalska Aleksandra- uczennice kl. VI
