
ZAKŁADAM ŁYŻWY I…TAŃCZĘ
Wyróżnia Ją filigranowa figura, burza blond loków na głowie i zawsze uśmiechnięte oczy i usta. Choć jest drobną i delikatną nastolatką, potrafi walczyć z uporem o to, na czym jej zależy. Blanka Wardowska, uczennica kl. VII, to Ona jest bohaterką artykułu, w którym opowie o swojej pasji.
Od kilku lat jestem łyżwiarką figurową. Uprawiam wyczynowo tę dyscyplinę, a dokładniej trenuję w konkurencji par tanecznych na lodzie w Łódzkim Towarzystwie Łyżwiarstwa Figurowego. Zaczęłam uprawiać ten sport w wieku siedmiu lat. Trenuję na lodzie 10 godzin tygodniowo. Ponadto, oprócz zajęć na lodowisku obowiązują wszystkich łyżwiarzy zajęcia poza lodem takie jak: balet, akrobatyka, nauka tańca. Żeby się tym zajmować na poważnie, trzeba oczywiście najpierw nauczyć się bardzo dobrze jeździć na łyżwach. Zanim zaczęłam jeździć w parze, musiałam się nauczyć bardzo ważnych elementów i kroków takich jak na przykład: jazda tyłem, jazda na krawędziach, proste piruety, przeskoki. Nauka tych podstawowych elementów zajęła mi około trzy lata. Żeby uprawiać konkurencję par tanecznych, potrzebny jest oczywiście … partner. Nie jest łatwe dopasować partnera z partnerką, gdyż muszą być spełnione odpowiednie warunki takie jak odpowiedni wzrost i wiek partnerów oraz podobne umiejętności łyżwiarskie. Sport ten wymaga bardzo dużego zaangażowania, odpowiedzialności za drugą osobę, oczywiście dużej pracowitości, a przede wszystkim systematyczności w uczęszczaniu na treningi. Zdarzają się również upadki i kontuzje, co czasami powoduje zniechęcenie do dalszych treningów.
Najważniejszą i przynoszącą najwięcej radości chwilą jest udział w zawodach, na których należy zaprezentować trzy programy, w tym dwa tańce obowiązkowe, np. walc, tango, czternastokrok oraz taniec dowolny, gdzie należy wykonać takie elementy jak piruety taneczne, podnoszenia, kroki choreograficzne oraz twizzle. Łyżwiarstwo figurowe to jedna z najtrudniejszych dyscyplin sportowych.
Osiąganie kolejnych sukcesów i zdobywanie coraz większych umiejętności przynosi mi ogromną satysfakcję z uprawiania tej pięknej dziedziny sportu.
Autorka: Blanka Wardowska
zdjęcia: Tomasz Pindel